In last ten days I've made about 4000 km around country, because of my work. Huge trip, but with Austin Lucas (from Bloomington, Indiana) in my player it's just nothing. I feel like true drifter. Yeah!

I discover lately that some internet nerds really waiting for some new photos on this site, so I decided to show less at one time, but more often. I hope You will enjoy it.

7 comments:

  1. Anonymous7:59 AM

    austin lucas najlepszy.
    pamietam koncet i tez uwazam ze to swietna muzyka na podroz.

    ReplyDelete
  2. on behalf of the internet nerds - thank you.

    now we just need to bother Kuba DÄ…browski for more updates.

    ReplyDelete
  3. fajnie. tez jestem jednym z "tych" nerdow:)
    fajne sa te zdjecia...przez te z dworcami tworza fajna historie...milo sie to oglada:)
    pozdrawiam!

    ReplyDelete
  4. Karol, jedziesz do opavy zeby zlozyc dokumenty do legitymacji? soreczka, ze pisze przez bloga, ale nie mam twojego maila, a jestem akurat w trasie w stanach (miedzy illnois a wisconsin). moj mail to martin.gorczakowski@gmail.com. daj znac co i jak. sam akurat nie dam rady tego 25tego byc w itfie. pozdrawiam

    ReplyDelete
  5. http://metalhcalbums.blogspot.com/search/label/Days%20In%20Grief

    karolu...sciagnij sobie days in grief sam ok:)?
    w linku masz dwie plyty...a jak poszukassz na tym blogu znajdziesz spooooro muzyki ktora mozesz sciagnac:)
    pozdrawiam

    ReplyDelete
  6. http://metalhcalbums.blogspot.com/search/label/Days%20In%20Grief

    ReplyDelete
  7. kurwa dzieli linka...wiec do wywalenia jest...
    ok tu masz linka do bloga:
    http://metalhcalbums.blogspot.com/
    i tam poszukaj...jest wiele:)
    elo

    ReplyDelete